Historia DRIMM
   Początki wszystkiego sięgają tak naprawdę okolic połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy to w kraju i poza nim był doskonały czas dla rockowej twórczości, kapele nagrywały płyty, grały duże koncerty, każdy chciał ich słuchać i wielu odkrywało w sobie "niepokorne" dusze, chcące wyrazić siebie poprzez elektryczną gitarę, już niekoniecznie własnej roboty, perkusję na stalowym stelażu czy poprzez darcie się do tonsilowskiego mikrofonu. Nie sposób nie wspomnieć tutaj o legendarnej brzeszczańskiej grupie Toov, która dla wielu była inspiracją muzyczną i czynnikiem napędowym. Pokusić się można o stwierdzenie, że zespół ten w Brzeszczach i okolicach rozpoczął nową epokę muzyki rockowej i dzięki niemu powstało wiele zespołów, które rozpoczęły grę by podążać rock`n`rollową drogą. Mniej więcej wtedy właśnie grać zapragnęli chłopaki tworzący dziś DRIMM. Tak naprawdę, to chyba wszyscy gdzieś tam znali się i przewijali mniej czy bardziej przez lokalne klimaty brzeszczańskiego undergroundu, napotykając na siebie w różnych formacjach i tworząc nie mniej różne muzyczne kompilacje.
   Był rok 1996. Marcin i Tomek spotkali się w działającej wtedy grupie o nazwie Incognito. Zespół grał z pasją liczne covery, ocierając się także o kiełkującą już wtedy w Polsce scenę tzw. rocka chrześcijańskiego. Nagrody i wyróżnienia na drobnych festiwalach organizowanych po okolicznych mieścinach utwierdziły członków zespołu w słuszności obranej przez siebie pasji wykonywania muzyki. Rok 1997 przyniósł personalne zmiany w zespole. Z zespołu odszedł Tomek, który zaangażował się w różne akustyczne projekty. Na jego miejsce przyszedł Robert. Mniej więcej w tym samym czasie w zespole pojawił się Daniel, goszcząc w nim około pół roku. Zespół jakiś czas kroczył jeszcze utartą drogą, do momentu, gry rok 1999 okazał się rokiem dążenia do zmiany kierunku. Z zespołu odszedł Robert. Kilka miesięcy po jego odejściu zespół zaczął się przekształcać i rozpoczął grać muzykę rockową już nie jako Incognito, lecz jako Grupa RH Plus. Po roku działalności Marcin został powołany, by w armii służyć swojej ojczyźnie i rockowa Grupa RH Plus zawiesiła swoją działalność. Tym czasem Robert smykał się tu i ówdzie szukając swojego muzycznego kącika. Wtedy bratnią duszą okazał się Marek. Robert z Markiem powzięli muzyczną inicjatywę i z ogromnym zapałem zaczęli pogrywać na akustykach po okolicznych miastach. Gdzieś w środku wciąż było jednak marzenie o zrobieniu czegoś więcej.
   Tak oto 14 października 2002 roku z inicjatywy Marka i Roberta powstał zespół DRIMM. Robert - niezaprzeczalny gitarzysta zapragnął zająć się w zespole coraz szybszym wygrywaniem dźwięków na sześciu strunach swojego wiosła, Marek natomiast - od zawsze swobodniej czujący się sam na sam z mikrofonem - postanowił zostać wokalistą. Okazało się, że w tym samym czasie z wojska wyszedł właśnie Marcin, któremu po nieudanemu reaktywowaniu Grupy RH Plus i związanym z tym całkowitym rozpadem zespołu, chłopaki zaproponowali objęcie w ich kapeli stanowiska za bębnami. Rozwiązaniem problemu generowania niskich dźwięków w nowopowstałym zespole zajął się Daniel, a posadkę drugiego gitarzysty objął Irek - kumpel Roberta, który w tym czasie pogrywał z nim trochę w domu na gitarce. Od tegoż składu powstała nazwa zespołu. Jesienią 2003 roku z różnych osobistych powodów z zespołu odszedł Irek. Wtedy to o pewnym znajomym ze starych czasów przypomniał sobie Marcin. Zadzwonił do Tomka i zaproponował mu udział w projekcie. DRIMM znowu zagrało w pięciu "waryjotów" i pisać zaczęła się jego nowa historia, którą śledzić możecie już na niniejszej stronie internetowej.